Włosy są naszą wizytówką i na pewien sposób stanowią o poczuciu własnej wartości, dlatego też ich utrata jest zwykle dość bolesnym przeżyciem. Niestety, nawet współcześnie nie lada wyzwanie stanowi zdiagnozowanie prawdziwej przyczyny łysienia. Przecież, może ich być bardzo wiele… Do tych najmniej bagatelnych zaliczamy uszkodzenia mechaniczne i rany, które zawsze mogą się zagoić, infekcje wirusowe, bakteryjne bądź grzybicze – można zastosować odpowiednie antybiotyki, a problem być może zniknie, niedobory pierwiastkowe – wystarczy je uzupełnić…
Są jednak, i takie przyczyny, które są w nas głęboko ukryte… Aby je zdiagnozować, należy „poszperać” głęboko w naszym ciele, nierzadko nawet i w genetyce, bo znaczna część polskiego społeczeństwa nosi wadliwe geny swoich przodków, jakie w poważny sposób, czynią nasze mieszki włosowe wrażliwymi na działanie określonych substancji np. dihydrotestosteronu (DHT), bądź naznacza je blizną (łysienie bliznowaciejące). W wielu przypadkach farmakologia pomaga, ale są podbramkowe sytuacje, gdzie już sami przestajemy wierzyć w skuteczność prowadzonych terapii. Co wtedy ? Oto, kilka praktycznych rad:
- Jeśli, nie możesz samodzielnie poradzić sobie z wypadaniem włosów, nie bój się skonsultować z trichologiem! Jest to lekarz specjalizujący się w dermatozach skóry głowy i włosów. Odwiedź go! Przebada Twoją skórę, sprawdzi kondycję włosa, w razie potrzeby pobierze Twój materiał biologiczny do badania i odeśle do specjalistycznego laboratorium, gdzie zostanie dokonana jednej z najdokładniejszych analiz.
- Zastanów się czy aby na pewno prawidłowo się odżywiasz. Być może Twoja dieta jest zbyt uboga w żelazo albo witaminy z grupy B? Bez nich utrzymanie prawidłowej struktury włosa nie będzie możliwe. Otóż, organizm w stanie niedoborów, oszczędza na wszystkim na czym tylko się da, aby przeznaczyć większość energii na produkcję najważniejszych białek i elementów składowych krwi. Z punktu widzenia naszego organizmu, najważniejsze jest bowiem, zapewnienie niezakłóconej dostawy substancji odżywczych i tlenu, a sprawy wizualne odchodzą wtedy na drugi plan.
- Może zażywasz już jakiś lek? Może jesteś alergikiem, albo cierpisz na chorobę autoimmunologiczną? Jeśli tak, sprawdź koniecznie ulotkę preparatu, który zażywasz, czy aby przypadkiem skutkiem ubocznym nie jest wypadanie włosów. Leki przeciwzakrzepowe i nasercowe także mogą sprzyjać wypadaniu włosów.
- Bardzo ważny element to alergia i atopowe zapalenie skóry… W tym przypadku skóra jest niezwykle wrażliwa i reaguje stanem zapalnym nawet na nasze własne białko, gdyż układ immunologiczny traktuje je jako intruza (z powodu pomyłki). Jeśli jesteś alergikiem, stosuj wyłącznie preparaty o naturalnym pH, a najlepiej nie eksperymentuj lecz sięgnij po najzwyklejsze szare mydło.
- Zadbaj o skórę! Jeśli zauważysz, że nadmiernie się łuszczy, albo jest sucha, koniecznie musisz ją oczyścić i nawilżyć. W tej kwestii rewelacyjnie sprawdzają się preparaty z mocznikiem. W odpowiednim stężeniu 10-30% powodują złuszczanie zrogowaciałych komórek naskórka, które są idealną pożywką dla drobnoustrojów, które z kolei przyczyniają się do napływu komórek zapalnych.
- Stosujesz maści sterydowe? Jeśli, ogólnie masz problemy ze skórą (np. trądzik), a przepisano Ci maść ze sterydem, Twoja skóra może reagować nieprawidłową odpowiedzią immunologiczną, co z kolei predysponuje do rozwoju niektórych grzybic. Często towarzyszy im też łupież lub trądzik, ewentualnie skórne wykwity.
- Żyjesz w stresie? Może nie znosisz swojej pracy bądź masz problemy w domu? jeśli Twoje nadnercza produkują zbyt wiele kortyzolu, nie ma się co dziwić, że łysiejesz.
- Palisz papierosy? A może za dużo pijesz? pamiętaj, że toksyny, jakie spożywasz, w tym również metale ciężkie, maja prawo obniżyć kondycję Twoich włosów!
- Zastanów się przez moment czy w Twojej rodzinie nie ma bądź nie było w przeszłości kogoś, kto był posiadaczem łysiny. Może się okazać, że Twoje schorzenie wynika z nosicielstwa wadliwych genów.
Czytaj też: Badanie włosów – trichogram
Jeśli nadal nie wiesz, gdzie tkwi źródło problemu, udaj się do trichologa. Na pewno pomoże. Pamiętaj, ze łysienie to objaw świadczący o zaburzeniu ważnych procesów toczących się w Twoim ciele!